Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski
2057
BLOG

Były mózg, byłego rządu, plecie głupoty o niedoli młodych

Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski Gospodarka Obserwuj notkę 20

 

Kolejny dzień i kolejny powód, by PO dobić łopatą i zakopać w jakimś ciemnym rogu. Michał Boni dał wywiad Gazecie Wyborczej, gdzie oprócz podlizywania się Tuskowi i zwalania całej winy za błędy PO na Bieleckiego i Rostowskiego twierdzi, że głównym błędem PO było za mało socjalizmu. Główny merytoryczny punkt wywiadu Boniego to, wykład o tym, że PO niepotrzebnie pozwoliła na zbytnie uelastycznienie polskiego rynku pracy:

Były mózg, byłego rządu, plecie głupoty o niedoli młodych

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 Źródło: Gazeta Wyborcza

Przez to ponoć młodzież głosuje na prawicę. Itp. Itd.

  Całe zło zaczęło się w 2009? Czyżby?! Poniżej widzisz stopę bezrobocia młodych podzieloną przez stopę bezrobocia starych. Proporcja stóp bezrobocia młodych i starych ilustruje jak często młodzi borykają się z bezrobociem w porównaniu do starych. Bezrobocie młodych i starych wraz z wahaniami koniunktury spada i rośnie. Ale wszędzie na świecie młodzi są bezrobotni częściej niż starzy. Mają mniejsze doświadczenie i mniej znajomości. W Polsce do 2007 stopa bezrobocia młodych do bezrobocia młodych oscylowała wokół 2,5 razy stopy bezrobocia starych. Jednak od objęcia władzy przez PO, to się zmieniło. W 2009 (zaznaczony czerwonym kółkiem na wykresie poniżej) stopa bezrobocia młodych była już trzykrotnością stopy bezrobocia starych. Po prostu od początku rządów Boniego i jego kolegów młodzi byli wypychani z rynku pracy w bezprecedensowym stopniu:

Były mózg, byłego rządu, plecie głupoty o niedoli młodych

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Źródło: Eurostat, komentarz mój

Platformersi nie mogą zwalić relatywnego wzrostu bezrobocia młodych na rzekomy import kryzysu z zagranicy, bo ten się zaczął tam w 2008. Tym bardziej, że w państwach najbardziej dotkniętych kryzysem (Portugalia, Irlandia, Włochy, Grecja, Hiszpania, Cypr) młodzi zostali wypchnięci z rynku pracy w bardzo podobnym stopniu jak starzy. Tylko w Polsce młodzi, co roku systematycznie byli bardziej wypychani z rynku pracy niż starzy (więcej tutaj we wpisie: PO wypycha młodych z polskiego rynku pracy). 

Po za tym, gdyby uelastycznienie rynku pracy miało być całą przyczyną zła, to w USA powinna być padaka totalna. Tam 3/4 ludzi zatrudnionych jest na elastycznych umowach, płaci im się od faktycznie przepracowanych godzin i można zwolnić z dnia na dzień.

Brak płatnego urlopu? Wolne żarty! Płatny urlop to część kosztów zatrudnienia. Pracodawca polski wlicza sobie w koszt zatrudnienia i płaci mniejszą pensję. Brak dostępu do kredytów? Może, bankom zajęło chwilę, by nadążyć ze zmianami na rynku pracy. Ale teraz papier potwierdzający zatrudnienie na etacie nie warunkuje otrzymania kredytu. Banki potrafią spojrzeć w PIT i zobaczyć, co człowiek zarabiał przez kilka poprzednich lat. Naprawdę, Boni musi mieć słabe pojęcie o tym jak liczy się ryzyko kredytowe, jeśli mu się wydaje, że udzielając kredytu na 30 lat dla banku kluczowy jest papier potwierdzający zatrudnienie na etat w dniu udzielenia kredytu.

Problemem jest w wysokim opodatkowaniu pracy w Polsce. Wszędzie na świecie młodzi zarabiają przeciętnie mniej niż starsi. Wysokie opodatkowanie pracy jest dla nich o wiele bardziej dotkliwe niż dla starszych. Wysokie opodatkowanie niskich płac, czyni pracę wielu młodych nieopłacalną. Dla wielu młodych w Polsce, możliwe do uzyskania zarobki pomniejszone o podatki są niższe, niż koszt utrzymania się w dużych miastach gdzie jest praca, zwłaszcza jeśli nie mają tam rodzinnego mieszkania. Starsi, którzy mają więcej doświadczenia i kontaktów łatwiej znajdują pracę, która pozwoli im zarobić tyle, by przeżyć w miejscu zamieszkania. Wielu z nich ma już własne miejsce zamieszkania w pobliżu miejsca pracy, co znakomicie obniża im sumę potrzebną na przeżycie.

W Polsce łączne opodatkowanie pracy (ZUS po stronie pracownika i pracodawcy oraz PIT) osoby zarabiającej dwie trzecie średniej krajowej – typowy młody właśnie zarabia poniżej średniej – wynosi więcej niż przeciętna dla OECD i znacznie więcej niż w Wielkiej Brytanii, czy Irlandii:

Łączne opodatkowanie pracy osoby zarabiające 2/3 średniej krajowej. 

Były mózg, byłego rządu, plecie głupoty o niedoli młodych

Źródło: Źródło: OECD Taxing Wages

Wysoka stopa opodatkowania pracy najmniej zarabiających w Polsce oznacza, że przeprowadzka z Polski do Irlandii zmniejsza opodatkowanie pracy przeciętnej młodej osoby o 1/3! W połączeniu z tym, że mieszkania są u nas droższe, bo mamy ich mniej, a zwłaszcza brakuje ich tam gdzie jest praca, młodym z mniejszych miejscowości czesto bardziej opłaca się wyjechać do Londynu czy Dublina. Ale lenie od ciepłej wody w kranie, nie chciały się zmierzyć z wysokim opodatkowaniem pracy, ani z niedostatkiem tanich mieszkań w dużych ośrodkach miejskich. Wolą teraz małpować lewicę i krzyczeć: więcej socjalu!

W latach 1989-91 pracował z profesorem Sachsem. Absolwent Harvardu. Od 1995 zajmuje się doradztwem gospodarczym - pomaga zarządom i właścicielom spółek w podejmowaniu strategicznych decyzji. W tym czasie brał udział w ponad pięćdziesięciu transakcjach kupna i sprzedaży spółek, z czego około dwudziestu doszło do skutku na łączną sumę ponad 1 miliarda euro. Ekspert Instytut Sobieskiego oraz Warsaw Enterprise Institute. Autor koncepcji wprowadzenia do polskiego porządku prawnego Publicznego Wysłuchania. Pomiędzy rokiem 2011-2013 prezes Forum Obywatelskiego Rozwoju, gdzie 10-krotnie zwiększył liczbę współpracowników oraz po raz pierwszy w historii FOR doprowadził do wzrostu środków pozyskiwanych od darczyńców. Opublikował raport szacujący dług publiczny Polski na powyżej 200% PKB, książkę pt. „Podstawy Analizy Finansów Firm” wydaną nakładem Stowarzyszenia Księgowych w Polsce oraz kilkadziesiąt raportów i artykułów o ekonomii politycznej reform. Członek zespołu ministra sprawiedliwości ds. nowelizacji prawa upadłościowego. Strażak w Ochotniczej Straży Pożarnej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka