Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski
3723
BLOG

Ten straszny faszysta Jefferson… no znaczy Duda

Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski Polityka Obserwuj notkę 59

Prezydent Andrzej Duda robi to samo, co zrobił prezydent Thomas Jefferson. W obliczu próby upchania jego przeciwników politycznych na kluczowych stanowiskach przez odchodzącą władzę w ostatnich jej dniach nie uznał tych nominacji, które wymagały jego działania. Obrona sędziów nominowanych przez PO-PSL nie jest żadną obroną demokracji, jest zawłaszczaniu stanowisk przez jedną z opcji politycznych w obliczu przegranych wyborów. Jest osłabianiem i wypaczaniem wyniku tych wyborów.

John Adams urzędujący prezydent USA przegrał wybory 1800 roku. O przegranej w warunkach ówczesnego transportu i olbrzymiego państwa przesądzono dopiero 17 lutego 1801. Nowy prezydent Thomas Jefferson nie objął urzędu do 4 marca 1801. Przez te ostatnie dni sprawowania władzy ustępujący prezydent Adams ustanowił nowe sądy, nominował wielu nowych sędziów. A Senat zdominowany przez jego stronników hurtowo zatwierdzał te nominacje. Wszystko po to, by uniemożiwić Jeffersonowi obsadę stanowisk swoimi ludźmi.

Same dokumenty nominacji w pośpiechu doręczano nowym sędziom. Jednak nie wszystkie dokumenty dostarczono przed objęciem urzędu przez nowego prezydenta Jeffersona. Odchodząca administracja zakładała, że skoro sędziowie zostali nominowani przez prezydenta i zatwierdzeni przez senat to doręczenie dokumentów powołania będzie zwykłą formalnością. Mylili się! Nowy prezydent Jefferson odmówił nominowania sędziów powołanych w ostatnich dniach prezydentury Adamsa. Przypomina ci to coś….?

Próba pozbawienia Jeffersona władzy obsadzania stanowisk poprzez obsadzenie tych stanowisk “na zapas” stronnikami odchodzącej władzy powiodła się tylko częściowo. Jefferson zrobił to co robi ostatnio Duda. Tam gdzie było wmagane jego działanie odmówił jego podjęcia. Część nominacji i tam w przeszłości oraz tu u nas teraz nie doszła do skutku.

Ta historia w USA miała ciąg dalszy. William Marbury jeden z nominowanych sędziów, który nie otrzymał dokumentów powołania pozwał sekretarza stanu nominowanego przez Jeffersona, tj. Jamesa Madisona o doręczenie mu nominacji. Sprawa skończyła się w US Supreme Court, który zawyrokował, że Marbury ma prawo zasiąść w sądzie najwyższym, ale sąd najwyższy nie ma sposobu, by przymusić Madisona do wydania aktu powołania.

Już niebawem zobaczymy, co nasi sędziowie zawyrokują w niemalże identycznej sprawie. Czy uznają, że mogą przymusić prezydenta Dudę do działnia. Czy może uznają, że jego działanie jest niepotrzebne i sędziowie TK staną się sędziami na mocy uznania trybunału.

A na razie zauważmy, że Thomas Jefferson to jeden z ojców założycieli USA, szanowany współtwórca tej pierwszej współczesnej demokracji. Duda robi dokładnie to co robił Jefferson w identycznej sytuacji. Normalna walka polityczna.

Natomiast Platforma Obywatelska, Gazeta Wyborcza, TVN, Rzepliński, Zoll et consortes oraz niestety Nowoczesna zarzucają Dudzie zamach na demokrację za czyn identyczny z czynem Jeffersona. Nie wiem co w tym gronie robi Nowoczesna, która nie musiała żyrować skoku PO-PSL na Trybunał. Mieli szansę zdystansować się od jednych i drugich, pokazać słabości konstytucyjnych unormowań w sprawie trybunału konstytucyjnego, przypomnieć słabe orzecznictwo trybunału, które powoduje jego niski prestiż wśród obywateli i zaproponować nowoczesne rozwiązani. Ale po raz kolejny pokazują, że chcą iść drogą wytyczoną przez PO.

W latach 1989-91 pracował z profesorem Sachsem. Absolwent Harvardu. Od 1995 zajmuje się doradztwem gospodarczym - pomaga zarządom i właścicielom spółek w podejmowaniu strategicznych decyzji. W tym czasie brał udział w ponad pięćdziesięciu transakcjach kupna i sprzedaży spółek, z czego około dwudziestu doszło do skutku na łączną sumę ponad 1 miliarda euro. Ekspert Instytut Sobieskiego oraz Warsaw Enterprise Institute. Autor koncepcji wprowadzenia do polskiego porządku prawnego Publicznego Wysłuchania. Pomiędzy rokiem 2011-2013 prezes Forum Obywatelskiego Rozwoju, gdzie 10-krotnie zwiększył liczbę współpracowników oraz po raz pierwszy w historii FOR doprowadził do wzrostu środków pozyskiwanych od darczyńców. Opublikował raport szacujący dług publiczny Polski na powyżej 200% PKB, książkę pt. „Podstawy Analizy Finansów Firm” wydaną nakładem Stowarzyszenia Księgowych w Polsce oraz kilkadziesiąt raportów i artykułów o ekonomii politycznej reform. Członek zespołu ministra sprawiedliwości ds. nowelizacji prawa upadłościowego. Strażak w Ochotniczej Straży Pożarnej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka